Data: niedziela, 27 Maj 2012 autor: Redakcja

BJ

Prędzej bym śmierci się spodziewała niż że zasiądę w zacnym gremium działaczy Polskiego Związku Motorowego, ale stało się. Trochę automatycznie, z przypadku, ale jednak. Wszystkie kluby zrzeszone w PZM muszą oddelegować swojego przedstawiciela na zebrania okręgowe i ogólnopolskie.

Zjazdy te odbywają się zazwyczaj w sobotnie przedpołudnia. Ja mam soboty wolne, dziecko odchowane, więc zgłosiłam się w kwietniu ubiegłego roku i od tej pory jestem w ?bazie danych?. Już trzykrotnie zasiadałam z mandatem w ręku. Ostatnio w pięknej sali konferencyjnej NOT-u. Dobrze, że się elegancko ubrałam, nie odstając od reszty towarzystwa. Popsikałam się też perfumami Miss Speedway, które kupiłam sobie w zeszłym roku w Lesznie. Z teczką pełną wydrukowanych materiałów zasiadłam za długim stołem nakrytym zielonym suknem. Dyskretnie przeczytałam pod stołem cały kwietniowy Super Speedway, bo wcześniej nie miałam czasu. Potem wertowałam materiały nadesłane na maila dla każdego z uczestników tych zebrań. Wydrukowałam sobie tylko kartki dotyczące sprawozdań żużla, pomijając enduro, sport samochodowy i kartingowy. No i co się okazało? Że w Warszawie są trzy kluby żużlowe zarejestrowane w PZM: mój ? WTS, Warszawski Klub Motorowy i Warszawska Sekcja Żużlowa BTS ?Gwardia?. Proszę, jaki urodzaj, Warszawa żużlem stoi! No i mamy typową polską fikcję. To ja już wolę realne życie żużlowe.

Ostatnio trochę zaniedbane wyjazdowo przez wieczny brak funduszy, ale mecz inauguracyjny w Gnieźnie zaliczyłam. Zauroczona wymalowanymi w barwy klubowe czterema pyszczkami poprosiłam chłopców o pozowanie. Trochę byli skrępowani, ale stanęli pod bandą w plamie słońca. Mecz wygrany, wszyscy znajomi witają mnie z uśmiechem, dostałam nawet karnet na 7 meczów Startu Gniezno za nagranie teledysku ?Twoja druga młodość?, czego się nie spodziewałam. A największą frajdę miałam gdy po zawodach poszłam do Sport Pubu na głównej ulicy w Gnieźnie, żeby obejrzeć transmisję z meczu ekstraligowego. Okazało się, że byli tam wszyscy stranieri Startu i zajadając pizzę oglądali zawody na licznych monitorach. Nawet Linus Sundstroem – ponieważ jeździ w tym roku w barwach Orła Łódź i zamieniłam z nim kilka słów. Dosiadłam się też do stolika Zorra i powspominaliśmy wspólnych znajomych z Gdańska. Zgadało się na temat fety gdańskich kibiców, jaką urządzili w dniu urodzin Magnusa. Pod blokiem jednego z gdańskich osiedli, gdzie mieszka Zorro kibice odpalili wieczorem race i zaśpiewali bod balkonem gromkie ?Happy Birthday?. Jedną z uczestniczek tego wydarzenia była wielbicielka Magnusa, Monika.

Często widywałyśmy się przy okazji meczów i poza sezonem. Ogromnie żałowała, że jej ulubieniec zmienił klub. Tego wieczoru w pubie wiedzieliśmy już, że Wybrzeże wygrało mecz i Zorro chciał pogratulować wiernej kibicce. Wybrałam więc numer Moniki w moim telefonie i Zorro zaskoczył dziewczynę nieoczekiwanym telefonem. Monikę najpierw zatkało ze zdumienia, bo nieczęsto zdarza się, żeby zawodnik dzwonił do kibica z gratulacjami czy życzeniami Happy Easter! Niespodzianka była bardzo miła i absolutnie trafiona. Po wygranym meczu często człowiekowi przychodzą różne figle do głowy. Fajnie było odwiedzić miasto rodzinne i zobaczyć nową lokalizację obelisku Tony Kaspera. W dawnym miejscu zlikwidowano trawnik i rozłożono tymczasowy barek, a obelisk umieszczono na skarpie po lewej strony od trybuny. Później zaliczyłam mecz w Łodzi z Motorem Lublin ze względu na bliskość od stolicy. A potem to już całe życie domowe było podporządkowane terminarzem matury syna. Na prezentację z języka polskiego wybrał temat ?Motoryzacja w literaturze i filmie?. Nie byłby sobą gdyby nie nawiązał do żużla. Przedstawił historię życia i śmierci Rafała Kurmańskiego na podstawie książki ?I nie ma mnie? oraz filozofię życia Krzysztofa Cegielskiego w filmie ? Przerwany sen?. Dzień przed egzaminem w celach treningowych stanął przede mną i przedstawił swoje wystąpienie. Byłam wzruszona żarliwością z jaką opowiadał o tych zawodnikach, których znał przecież osobiście? Matura i żużel? A jednak połączyć można!

Teresa Juraszek



Podobne artykuły:

Podziel się na:

  • Facebook
  • Google Bookmarks
  • Blogplay
  • Blip
  • Blogger.com
  • co-robie
  • Dodaj do ulubionych
  • Drukuj
  • email
  • Flaker
  • Forumowisko
  • Gadu-Gadu Live
  • Google Buzz
  • Grono.net
  • MySpace
  • PDF
  • Pinger
  • Twitter
  • Wykop
  • Yahoo! Bookmarks
  • Yahoo! Buzz
  • Śledzik
  • RSS

Tagi:
Kategoria: Blog Jawki | Komentarze (0)

Zostaw odpowiedź

(Tutaj wpisz kod z powyższego obrazka)